Niektórzy wiedzą, bo gdzieniegdzie się chwaliłam, że wygraliśmy na blogu Misja Miłości z Tomkiem (głównie za jego sprawą) sesję zdjęciową — w naszym przypadku oczywiście ciążową. Udało nam się umówić z Olą, czyli naszym fotografem, na koniec marca. Na pewną niezwykle słoneczną i ciepłą niedzielę, kiedy nie miałam zajęć na uczelni, a Tomek mógł zrobić sobie chwilę przerwy.
Wykorzystałam jeszcze na koniec do cna obecność Marty, która przyjechała na weekend odsapnąć w naszym towarzystwie od kieratu w firmie, a skończyła na noszeniu i układaniu naszych książek, kilkugodzinnym pobycie w IKEI i pomaganiu przy innych czynnościach wicia gniazda, za co ją przepraszam, ale nieskończenie dziękuję. Bez Twojej pomocy byłabym dalej w lesie!
Tak też właśnie wykorzystałam Martę na koniec jeszcze, dzięki czemu na zdjęciach mam śliczną fryzurę.
Za chwilę zostawię Was z naszymi zdjęciami, na które napatrzeć się nie mogę (wybrałam rzecz jasna ułamek z nich). Najpierw jednak wytłumaczę, że jednym z bohaterów jest Cybuch, ten niegrzeczny, o którym pisałam w styczniu, a którego nie mogliśmy zostawić samego w domu ze względu na rekonwalescencję po pewnym smutnym dla męskiej części widowni zabiegu (chociaż i tak na wybranych zdjęciach za dużo go nie ma).
Na koniec ogromnie dziękuję Oli, która nam tę sesję przygotowała. Nie wiem, jak tego dokonałaś, ale to było chyba najbardziej zatłoczone miejsce Wrocławia tej niedzieli, a na wszystkich zdjęciach widać tylko nas, nasze czekanie i szczęście. I Cybucha, no.
14 komentarzy
Ojacie! Przepiękna sesja, szczególnie te zdjęcia z kwitnącymi drzewami! Będziesz miała piękną pamiątkę 🙂
Te kwitnące drzewa dały piękne tło. Super zdjęcia
Piękną macie pamiątkę 🙂
Pięknie wyglądasz,sesja super 😉 no i ta wiosenna sceneria.
Urocza sesja, piękne zdjęcia
Wyglądacie na super sympatycznych! Kurcze, czy Ty wiesz, że ja nadal nie ogarniam, że TAM JEST CZŁOWIEK?! 😉
Duuużo bardziej mi się podoba niż zdjęcia studyjne! Piękna sesja, jestem pod ogromnym wrażeniem 🙂
Jestem zachwycona, o czym Cię już informowałam! To już ostatnie chwile! Trzymam kciuki za Was!
Przepiękne są!
no i zobacz, Natalka jeszcze nie wyszła na światło dzienne, a już modelka! <3 😉
Przepiękna sesja i cudowna pamiątka, ja uwielbiam wracać do swoich zdjęć z okresu ciąży 🙂 a Ty wyglądasz po prostu kwitnąco!
Pięknie zdjęcia i Wy wspaniale wyglądacie! 😉 My już mieliśmy się umawiać na sesję ciążową… a to koniec ciąży! 😉
Najbardziej podoba mi się zdjęcie "zaplątani w krzaki".Jest the best!:)
piękne 🙂
Wow, przepiękne zdjęcia!!!! Ślicznie wyglądasz, Magda! Brzuszek uroczy (miałam identyczny kształt ;))! Aż mi się przypomniało jaki to piękny stan… Pozdrowionka 🙂